Jak rozpocząć trening?
1. OD PASJI SIĘ WSZYSTKO ZACZYNA, CZYLI ŻYCIE NA SPORTOWO.
Witaj! Jak wspomniałem w innym poście sportem w szeroko pojętym tego słowa znaczeniu zajmuję się od dobrych kilkunastu lat. W przeszłości chwytałem się różnych dyscyplin. Jak wiesz zacząłem od pływania, potem przyszedł czas na kulturystykę, sporty siłowe, crossfit, a także zapasy i mma. Na każdą z tych dyscyplin poświęciłem nie mniej niż rok czasu intensywnych treningów, czasami 6 razy w tygodniu sprawdzając czy TO jest właśnie TO i czy faktycznie TO jest dla mnie.
2. OSIĄGNIJ SWOJE CELE DZIĘKI TRENINGOWI HYBRYDOWEMU!
Przez te wszystkie lata trenowałem z różnymi osobami w wielu miejscach. Od rozmaitych klubów po piwniczne siłownie czy w warunkach domowych. Z ciężarami i bez. Na dobrym jedzeniu w sześciu posiłkach dziennie i na mizernym wojskowym wikcie trzy razy na dobę. Dzięki temu zebrałem solidne doświadczenie o możliwościach ludzkiego organizmu i adaptacji do warunków treningowych. Dziś wykorzystuję zdobytą wiedzę zajmując się treningiem funkcjonalnym, który czerpie z różnych dyscyplin to co najlepsze.
Mówiąc wprost wybrałem z różnych dyscyplin najlepsze kąski i połączyłem je w całość tworząc różne treningi zależnie od potrzeby i poziomu zaawansowania. Zależnie od tego nad czym akurat się skupiam układam odpowiedni model treningowy i zaczynam robotę.
3. JAK TO DZIAŁA?
Ano tak, że jeżeli chce zrobić progres siłowy, ponieważ nie satysfakcjonują mnie obecne wyniki zabieram się w pierwszej kolejności za zapisanie celu, a potem rozpisanie ćwiczeń na cztery do sześciu tygodni. Czasami dłużej nawet na 12 tygodni, gdy chodzi o inne rodzaje treningów. Wszystko jest zależne od tego co chce akurat osiągnąć i nad czym popracować. Jak wspomniałem nie skupiam się na jednej dyscyplinie, więc gdy po skończonym etapie siłowym chce poprawić wyniki np. w bieganiu, wytrzymałości czy czymkolwiek innym sytuacja wygląda podobnie.
Otwieram swój magiczny kajet ze skomponowanymi treningami, wybieram ćwiczenia, wdrażam odpowiednią metodę i VOILÀ wszystko gotowe…czas przystąpić do pracy.
Dzięki temu zachowuje dobrą kondycję, sylwetkę a także nie odnoszę kontuzji, których nie uniknąłem w przeszłości. Najczęściej z powodu brawury, chęci zaimponowania komuś (ego) czy po prostu z braku doświadczenia i wiedzy.
Mądrzejszy o te cenne wskazówki tworzę treningi , które sprawdzają się zarówno dla początkujących jak i zaawansowanych. Są dobre dla kobiet i mężczyzn. Ale treningi to nie wszystko. Ważne jest też to, co codziennie ląduje na moim talerzu. Jeśli chcesz widzieć efekty swojej pracy nie możesz o tym zapominać.
4. MATKA NATURA, CZYLI MISKA MISCE NIERÓWNA
Na początku swojej sportowej przygody nie zajmowałem się liczeniem kalorii, wymyślnymi dietami czy odżywkami. Tobie radzę podobne podejście tyle, że z małymi wskazówkami. W pierwszej kolejności zacznij eliminować ze swojego jadłospisu przetworzone jedzenie. Co to oznacza? To, że następnym razem, gdy zjawisz się w supermarkecie na zakupach zatrzymaj się na chwilę i rozejrzyj po regałach. Skup się i popatrz uważnie. Wszystko co nie rośnie w ziemi, czy na drzewach lub krzakach zostało w pewien sposób przetworzone. Wszystko czego nie dostarczają bezpośrednio zwierzęta także… Możesz powiedzieć:
– No tak, ale na polach są opryski, a zwierzęta są faszerowane antybiotykami…
Owszem i tak już będzie zawsze. Pogódź się z tym, że już nigdy nie unikniesz chemii w jedzeniu i nie wyeliminujesz jej całkowicie ze swojego jadłospisu. Ale możesz zrobić co innego. Możesz zminimalizować ryzyko jedząc mniej i wcale nie częściej jak to rozgłaszają. Trzymaj się trzech stałych posiłków i ustalonych pór ich spożywania, a gwarantuje Ci, że odciążysz swój układ pokarmowy i poczujesz się lepiej. Twoje jelita odetchną z ulgą. Myślisz, że trzy posiłki to za mało? Daj szansę swojemu ciału, a zdziwisz się, ile jest w stanie wytworzyć energii potrzebnej do wysiłku nawet z pustym żołądkiem.
5. JAK UKŁADAĆ JADŁOSPIS?
Wracając do tematu jeśli chcesz osiągnąć postępy proponuje byś z poniższych produktów budował swoje menu:
Szukaj tego: warzywa, owoce, kasze, ryże, makarony, płatki owsiane, ryby, jaja, twarogi, mięso, jogurty naturalne, mleko, orzechy, oliwa z oliwek i oczywiście woda przynajmniej 1,5 l dziennie oraz inne, których nie wymieniłem, a są w podobnej postaci. Jak wspomniałem jeśli masz problem w sklepie, co wybrać i wrzucić do koszyka stań i rozejrzyj się po regałach. Spójrz na te produkty, które pochodzą od matki natury, a te które są sztuczne i przerobione. To da Ci szerszą perspektywę. Kupuj oczywiście te pierwsze i spożywaj je w rozsądnych ilościach.
6. JAK TRENOWAĆ, CZYLI NIE OD RAZU KRAKÓW ZBUDOWANO.
Za przykład posłużą nam dwie pary. Jedna chce rozpocząć treningi na siłowni, a druga bieganie. Pary, które chciałyby rozpocząć treningi nie mają wcześniejszego doświadczenia w sporcie. Na ich miejscu w pierwszej kolejności przyjrzałbym się temu jaki styl życia prowadziłem dotychczas i zadał sobie następujące pytania:
- Czy mam problemy zdrowotne i ewentualnie przebyte choroby? Jeśli tak i nie czuje się najlepiej skonsultowałbym planowany wysiłek fizyczny z lekarzem.
- Jak się odżywiałem i odżywiam?
- Jaki rodzaj pracy wykonuję? Czy mam pracę siedzącą czy nie?
Potem zależnie od sytuacji wdrożyłbym odpowiednie ćwiczenia i intensywność dwa razy w tygodniu (dobrze przeczytałeś dwa) oraz jeśli niezdrowo się prowadzę – zmianę nawyków żywieniowych. W kolejnym tygodniu dołożyłbym jednostkę treningową, a w następnym kolejną. Wszystko zależnie od postępów, ponieważ każdy organizm inaczej adaptuje się do zmian. Sam trening to nie wszystko liczy się też wspomniane jedzenie i nastawienie mentalne. Na miejscu pary, która miałaby ćwiczyć na siłowni wykonywałbym ćwiczenia tylko z ciężarem własnego ciała przynajmniej przez pierwszy miesiąc. Wszystko po to, by zaadaptować stawy i mięśnie do późniejszego wysiłku pod obciążeniem oraz podtrzymania motywacji treningowej. W przypadku pary biegowej zacząłbym od dłuższych spacerów w szybszym tempie i w kolejnych tygodniach dodałbym jazdę na rowerze i basen. Następnie dorzuciłbym marszobiegi i krótkie wybiegania.
I na tym na razie się zatrzymajmy. Jak wspomniałem: dwa treningi w tygodniu na samym początku w zupełności wystarczą plus zdrowa micha.
Link do e-booka treningowego: https://sekretytreningu.pl/sklep/
Pozdrawiam i do następnego – Trzymajcie się! Cześć!.